Etna
Etna jest z nami od samego początku. Jej matka „Ruda” niestety już od nas odeszła w wieku 29 lat.
Etna otrzymała swoje imię przez cechę,która została jej do dziś.
Potrafi bowiem , wybuchnąć tak niespodzianie, jak wulkan. To właśnie ona rozpoczyna większość zabaw na padoku ,włączając w to wszystkie konie jak i człowieka.
Potrafi przegalopować koło opiekuna i z gracją gazeli wykonać skok kierując tylne kopyta w człowieka. Nie jest to jednak objaw złości, lecz raczej rodzaj zaczepki „pobaw się ze mną”.
Przy niej trzeba więc uważać.
Jest jednak koniem bardzo zrównoważonym, spokojnym w obsłudze i bardzo miękko noszącym ( siedzi się na niej jak na miękkiej kanapie). Pomaga nam w nauce młodych adeptów jeździeckich. W swojej świetności brała udział w zawodach skokowych i pracowała pod znanymi teraz zawodnikami.
Na starość już nie może skakać i dręczą ją choroby przewlekłe, ma bowiem zmiany w stawach oraz okresową ślepotę, ale świetnie sobie radzi i pomaga nam jeszcze w pracy z dziećmi.